Wolny rynek pocztowy? Wolne żarty
Szumnie zapowiadana liberalizacja rynku pocztowego może się okazać pseudoliberalizacją – pisze prezes Krajowej Izby Gospodarczej
1 stycznia 2013 roku nastąpić ma długo oczekiwane uwolnienie rynku usług pocztowych w Polsce. Dzień ten mógłby zapisać się w historii jako kres jednego z najdłużej utrzymujących się na polskim rynku monopoli. Wiele jednak wskazuje, że tak nie będzie, a szumnie zapowiadana liberalizacja rynku pocztowego okaże się – jak to nieraz się w Polsce zdarzało – pseudoliberalizacją. Na dzisiaj pewne jest bowiem tylko to, że z początkiem przyszłego roku Poczta Polska utraci istniejący monopol na obsługę przesyłek o wadze do 50 gramów. Z pozostałymi usługami i przywilejami sprawa nie jest już tak oczywista.
Uprzywilejowana pozycja
Media, eksperci i przedsiębiorcy alarmują, że projekt zmian w ustawie – Prawo pocztowe przygotowywany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji umożliwi zachowanie Poczcie Polskiej dominującej pozycji w wielu obszarach rynku pocztowego. Na korzyść naszego państwowego operatora działać będą m.in. proponowane przepisy dające wyłączność...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta