Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tak miasta walczą o młodych

18 sierpnia 2012 | Kraj | Joanna Ćwiek
Najważniejsza dla młodych jest praca. Samorządy muszą więc przyciągać inwestorów albo rozwijać lokalny biznes
autor zdjęcia: Bartosz Sadowski
źródło: Fotorzepa
Najważniejsza dla młodych jest praca. Samorządy muszą więc przyciągać inwestorów albo rozwijać lokalny biznes

Gotowi na przeprowadzkę do innego miasta? Samorządy kuszą studentów, młodych rodziców, uczonych

Nowe żłobki, przedszkola, tanie budownictwo mieszkaniowe, stypendia dla najzdolniejszych  studentów czy nowe projekty kulturalne to sposoby, w jaki miasta starają się zachęcić młodych, by się do nich sprowadzili. Miejscy włodarze mówią wprost: mamy problem, bo mniej mieszkańców to niższe wpływy do samorządowej kasy.

Polska jest jednym z najszybciej starzejących się krajów w Europie. Spis powszechny w 2011 r. pokazał, że na stałe mieszka tu o 1,1 mln osób mniej, niż podawano oficjalnie do tej pory. Polaków jest 38,3 mln, ale faktycznie w kraju przebywa 37,2 mln, bo pozostali wyemigrowali za granicę.

– Zmniejszająca się liczba mieszkańców naszego kraju to skutek emigracji młodego pokolenia za granicę i małej liczby urodzeń w kraju – tłumaczy prof. Krystyna Iglicka, demograf i rektor uczelni im. Łazarskiego. – Z danych GUS wynika, że w trudnej sytuacji demograficznej są obecnie trzy województwa: opolskie, łódzkie i śląskie.

Zagranica kusi emigrantów przede wszystkim wysokimi zarobkami. – Wyjechałam, bo tu zarabiam tyle, że stać mnie na godne życie – mogę wynająć przyzwoite mieszkanie, kupić niezły samochód i co roku pojechać na wakacje. Kiedy pracowałam w Polsce, powodziło mi się gorzej – mówi Anita Nowak, prawniczka z Białegostoku, która już od prawie ośmiu lat mieszka w Anglii w mieście Bristol.

Ale o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9312

Wydanie: 9312

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament