Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Apogeum sklepowej wojny

25 sierpnia 2012 | Ekonomia | Piotr Mazurkiewicz
Dyskonty przestały się kojarzyć jako sklepy dla najbiedniejszych. Z powodzeniem wprowadzają produkty dotąd dostępne tylko w delikatesach. Z kolei inne  typy sklepów ostro walczą z nimi  o klientów
autor zdjęcia: Sławomir Mielnik
źródło: Fotorzepa
Dyskonty przestały się kojarzyć jako sklepy dla najbiedniejszych. Z powodzeniem wprowadzają produkty dotąd dostępne tylko w delikatesach. Z kolei inne typy sklepów ostro walczą z nimi o klientów

handel | Klienci chcą kupować tanio, dlatego sklepy w pogoni za niskimi cenami coraz mniej się od siebie różnią

Kilka lat temu na rynku obowiązywał twardy podział na hipermarkety, supermarkety, dyskonty i całą resztę. W międzyczasie wyodrębniła się jeszcze grupa delikatesów, oferujących lepszy wystrój wnętrz, więcej produktów z wyższej półki oraz sklepy convenience, czyli niewielkie, otwarte do późna sklepy osiedlowe, jak np. Żabka.

Jednak kryzys – najpierw z 2008 r., a teraz jego kolejna fala – większość strategii wywrócił do góry nogami. Zresztą dla klienta i tak branżowe nazwy nic nie znaczyły – każdy duży samoobsługowy sklep nazywany jest zazwyczaj supermarketem.

Jednak różnice między formatami były istotne – dyskonty sprzedawały głównie tanie towary pod markami własnymi. W hipermarketach ich oferta też była spora, jednak w kilku rangach: od najtańszych, co za tym idzie gorszej jakości, po nieustępujące drogim odpowiednikom.

Dodatkowo miały spory wybór towarów kojarzonych z delikatesami, czyli drogich czekolad, oliw czy owoców morza. Gdzieś pomiędzy były supermarkety,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9318

Wydanie: 9318

Spis treści
Zamów abonament