Była NRD chce więcej euro
Nasza sytuacja się pogarsza, więc pomoc z budżetu federalnego musi wzrosnąć – domaga się premier jednego ze wschodnich landów. 22 lata po zjednoczeniu Niemiec
Rząd federalny powinien się poważniej zaangażować w wyrównywanie szans wschodu i zachodu, uważa premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Erwin Sellering (z SPD), cytowany przez dziennik „Die Welt". Ta wypowiedź towarzyszy publikacji fragmentów raportu o byłej NRD, którym ma się w środę zajmować rząd federalny.
Wynika z niego, że PKB na mieszkańca we wschodnich landach to ledwie 71 procent poziomu w zachodnich. I jest to o 2 punkty procentowe mniej niż rok wcześniej. Niedobrze jest też na rynku pracy, w ciągu ostatnich sześciu lat liczba zatrudnionych na wschodzie spadła o 3,6 proc., podczas gdy na zachodzie wzrosła o 6 proc. Te dane zapewne skłoniły Selleringa do stwierdzenia, że gospodarczo była NRD się cofa.
– Żądania większego zastrzyku pieniędzy są nierealne. I niepotrzebne jest przypominanie o podziale na wschód i zachód. W przekonaniu elit ten...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta