Popchniemy kraj do przodu
barack obama Amerykanie nie powinni poddać się filozofii, która od tak dawna szkodzi klasie średniej – pisze prezydent USA.
Przez ostatnich kilka dni wszyscy koncentrowaliśmy się na jednym z najgorszych huraganów, jaki przetoczył się przez Stany Zjednoczone za naszego życia. Opłakujemy tych, którzy zginęli. Deklarujemy pomoc tym, których życie rozpadło się na kawałki, tak długo aż je odbudują – i zmienią na lepsze.
Ameryka pokazuje swoje najlepsze oblicze wtedy, gdy musi zmagać się z przeciwnościami. Drobne różnice, które pochłaniają nas w normalnych czasach, schodzą na dalszy plan. W czasie huraganu nie ma demokratów czy republikanów – są tylko rodacy Amerykanie. W ten sposób najczęściej przechodzimy przez czas próby – razem.
Ryzykanci, innowatorzy, marzyciele
W 2008 roku grzęźliśmy w dwóch wojnach i zmagaliśmy się z najgorszą zapaścią gospodarczą od czasu wielkiego kryzysu. Razem ponownie wyszliśmy na prostą. Nasze firmy stworzyły w ciągu ostatnich dwóch i pół roku ponad pięć milionów nowych miejsc pracy. Wartość domów rośnie. Przemysł rozwija się w najszybszym tempie od 15 lat. Amerykańskie koncerny motoryzacyjne znów są obecne na rynku. Dzięki służbie i poświęceniu naszych dzielnych mężczyzn i kobiet w mundurach wojna w Iraku się skończyła, a Osama bin Laden nie żyje.
Dokonaliśmy prawdziwego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta