Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nasi drodzy goście

21 listopada 2012 | Sport | SS

Od ponad 20 lat przez ekstraklasę przewinęło się około tysiąca obcokrajowców. Zapamiętaliśmy zaledwie kilku.

Pierwsza była Jagiellonia, która latem 1989 roku sprowadziła trzech Litwinów z Atlantasu Kłajpeda. Obrońca Valdas Kasparavicius miał 33 lata, pomocnik Algis Mackevicius 31 i tylko 25-letni napastnik Gintas Kuiliunas rokował nadzieje. Grał w ataku z obecnym prezesem Jagiellonii Cezarym Kuleszą. Wytrzymali w Białymstoku kilka miesięcy. Byli pierwszymi obywatelami ZSRR, którzy wystąpili w polskiej ekstraklasie.

Ale Kraj Rad już się walił, taki zachód, jakim była dla litewskich piłkarzy Polska,  już im nie wystarczał i po kilku miesiącach pojechali dalej – do Niemiec. A tam już nikt nie zwracał na nich uwagi.

Bałagan, jaki panował w Polsce w czasach transformacji, widoczny był także w piłce nożnej. Ludzie z inicjatywą poczuli wiatr w żaglach, włożyli białe skarpetki do czarnych pantofli, a kto był bliżej futbolu, ten dobrze wiedział, że to żyła złota. Nim FIFA wprowadziła licencje dla agentów piłkarskich, zawodnikami mógł handlować każdy. Na początku lat 90. w Polsce było tylko kilku licencjonowanych agentów FIFA. Dziś jest  73.

Epoka Tymińskiego

Sprowadzają piłkarzy do Polski i eksportują Polaków za granicę. Są wśród nich byli znani piłkarze: Czesław Boguszewicz, Marek Citko, Cezary Kucharski (agent Roberta Lewandowskiego), Mariusz Piekarski, Andrzej Szarmach, Paweł Wojtala. Oni wiedzą, na czym polega ta praca, bo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9392

Wydanie: 9392

Spis treści
Zamów abonament