Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szybsze pożegnanie z węglem brunatnym?

24 listopada 2012 | Ekonomia | Karolina Baca-Pogorzelska
Polska plasuje się w pierwszej dziesiątce światowych producentów węgla brunatnego oraz pierwszej piątce w Europie. Produkcja energii elektrycznej z węgla ogółem sięga wciąż w naszym kraju 90 proc. (jedna trzecia to węgiel brunatny). Kopalnie Adamów i Konin należą do PAK, Turów  i Bełchatów do PGE. Prywatna Sieniawa produkuje kilkaset ton na potrzeby lokalne.
źródło: Rzeczpospolita
Polska plasuje się w pierwszej dziesiątce światowych producentów węgla brunatnego oraz pierwszej piątce w Europie. Produkcja energii elektrycznej z węgla ogółem sięga wciąż w naszym kraju 90 proc. (jedna trzecia to węgiel brunatny). Kopalnie Adamów i Konin należą do PAK, Turów i Bełchatów do PGE. Prywatna Sieniawa produkuje kilkaset ton na potrzeby lokalne.

Antyodkrywkowa koalicja ostro o to walczy, ale branża nie odpuszcza.

– Plany uruchomienia nowych kopalni odkrywkowych węgla brunatnego prowadzą polską energetykę w ślepą uliczkę – uważa dr Michał Wilczyński, w latach 1990–1995 główny geolog kraju i wiceminister środowiska. Właśnie opublikował raport „Węgiel brunatny paliwem bez przyszłości". Jego zdaniem zagospodarowane w Polsce złoża węgla brunatnego przy obecnej skali wydobycia wystarczą na 20–30 lat, a straty środowiskowe liczone są w miliardach złotych, dlatego nowe inwestycje związane z tym paliwem nie mają sensu.

Dla producentów paliwa, z którego mamy w Polsce 30 proc. energii elektrycznej, stawka jest bardzo wysoka. Według różnych danych pod Legnicą i Gubinem mamy jakieś 3 mld ton węgla brunatnego nadającego się do wydobycia, co pozwoliłoby na budowę dwóch kopalń odkrywkowych i dwóch elektrowni o mocy 4500 MW każda.

A kwoty inwestycji są zawrotne: kombinat wydobywczo-energetyczny w okolicach Gubina kosztowałby ponad 40 mld zł. Ten w okolicach Legnicy 45 mld zł. Z kolei eksperci AGH wskazują jeszcze na pobliskie mniejsze złoże Cybinka (kombinat za 30 mld zł, bloki o mocy ok. 3 tys. MW). Jest jednak pewne ale...

To się nie opłaca

– Utrzymanie mocy po 2030 r. w elektrowniach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9395

Wydanie: 9395

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament