Przedszkola kontra camorra
Włochy | Kolejna zbrodnia wywołuje dyskusję o legalizacji narkotyków, aby pozbawić mafię pieniędzy.
Piotr Kowalczyk z Rzymu
W nocy z wtorku na środę we wszystkich przedszkolach i szkołach Neapolu paliło się światło. To wyjątkowy protest przeciwko mafii. Gangsterzy złamali tabu. W Scampii, dzielnicy Neapolu, zdominowanej przez camorr, przeprowadzili 5 grudnia egzekucję na terenie przedszkola, gdy znajdowały się w nim dzieci.
W szoku jest cała Italia, a nawet obcujący od ćwierć wieku na co dzień z mafijną przemocą lokalni mieszkańcy. Camorryści mają na sumieniu krew księży przelaną w świątyniach, ale nigdy przedtem nie ważyli się załatwiać swoich porachunków w przedszkolu. Na szczęście, gdy padły strzały, wszystkie dzieci przygotowywały się razem w auli do bożonarodzeniowego przedstawienia, ćwicząc kolędy, i nie zdawały sobie sprawy z dziejącego się za drzwiami dramatu. Ale już kilka minut później dziedziniec, na którym kule dosięgły 50-letniego Luigiego Lucentiego, roiłby się od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta