Ewentualna nowelizacja budżetu nie spowoduje dużego wzrostu deficytu
Minister finansów Jacek Rostowski mówi: jeśli okaże się, że jest potrzebna nowelizacja budżetu, to resort ją przedstawi
Sejm przyjął budżet na przyszły rok. Po zakończonych w środę głosowaniach projekt trafi do Senatu. I choć senatorowie mają prawo do zgłaszania swoich poprawek, nikt nie spodziewa się, że będą to zmiany zmieniające kręgosłup budżetu. A właśnie takich oczekiwałoby coraz więcej obserwatorów poczynań Ministerstwa Finansów. Wczoraj Andrzej Malinowski, prezydent organizacji Pracodawcy RP, pytał: „Dlaczego resort finansów, dysponując (przynajmniej w założeniach) najlepszą bazą analityczną i dostępem do największej liczby danych i analiz ze wszystkich podmiotów zajmujących się gospodarką narodową oraz zatrudniając rzeszę urzędników, nie jest w stanie przygotować realnej ustawy budżetowej?". Bo właśnie co do realności założeń budżetowych na przyszły rok...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta