Olimpizm: jak zagra Bach
W przyszłym roku szefem przestaje być Jacques Rogge. Na czele wyścigu do władzy jest Niemiec Thomas Bach
Stawka jest ogromna: chodzi o najbardziej prestiżowy fotel w sportowej dyplomacji, szefowanie w najbogatszej pozarządowej organizacji na świecie, mającej prawa do organizacji największego współczesnego spektaklu, podpisującej miliardowe umowy z telewizjami i sponsorami. Organizacji, której członkowie są podejmowani na świecie jak książęta.
A władzę tutaj dostaje się na długo. Już nie tak długo jak w czasach Pierre'a de Coubertina (przewodniczył 29 lat), Avenry'ego Brundage'a (20 lat) czy Juana Antonio Samarancha (21 lat), bo po błędach i wypaczeniach hiszpańskiego markiza wprowadzono kadencyjność. Ale osiem lat pierwszej kadencji z możliwością przedłużenia o cztery to nadal bardzo dużo.
Tyle właśnie rządził Jacques Rogge, belgijski chirurg, były żeglarz. Dzięki niemu nowy szef MKOl przyjdzie właściwie na gotowe, bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta