Święta, czas uboju rytualnego
Od lat mamią nas opowieściami o tajemnicy Bożego Narodzenia. O tym, że to święto Wcielenia, że dzięki temu, iż Bóg stał się człowiekiem, wszyscy stajemy się uczestnikami Boskiej Natury...
Albo o pięknych tradycjach, o choince, która ma być symbolem źródła życia, o rodzinnym dzieleniu się opłatkiem, o wspólnym śpiewaniu kolęd, o Świętym Mikołaju, którego wypatrują dzieci...
Wszystko to mydlenie oczu. Bo za tą choinką, za Mikołajem kryje się prawdziwa i tragiczna tajemnica Bożego Narodzenia: męczeństwo milionów niewinnych istot. To, co dla jednych jest rodzinnym i radosnym świętem, dla innych jest czasem masowej zagłady: pod pretekstem zabiegania o świeże rybie mięso przed Wigilią zostaje u nas bezdusznie zaszlachtowanych 7,5 miliona karpi. To niemal 20 milionów ton rybiego męczeństwa i cierpienia. Te zabójstwa w milionach polskich domów odbywają się w ciszy, bo jak wiadomo, ryby głosu nie mają.
Doskonale ten problem pokazała przed paru...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta