Dyrektor staje się przestępcą
Brunon Hołyst, profesor i kryminolog, opowiada o współczesnym profilu przestępcy oraz o tym, dokąd podąża półświatek
Rz: Kij bejsbolowy i gazrurka odeszły w przeszłość, a wygląda na to, że także kradzieże czy włamania już mniej interesują świat przestępczy. Skąd ten zwrot?
Brunon Hołyst: Świat przestępczy wyraźnie się zmienia, zresztą tak jak i całe społeczeństwo. Przestępcy kalkulują, co im się bardziej opłaca, i przestawiają się na takie nielegalne przedsięwzięcia, które przynoszą im największe zyski, a które są mniej ryzykowne. Kiedyś grupy zorganizowane trudniły się głównie wymuszaniem haraczy czy napadami na tiry....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta