Bez ograniczeń
Czy w Polsce możliwe jest ustalenie – i przestrzeganie – kategorii i ograniczeń wiekowych przy dostępie do dóbr kultury? Odpowiedź od lat jest ta sama: brak przepisów.
Ohydny, wulgarny, pornograficzny film – wymiotować mi się chciało po wyjściu z kina!!!! błeeeeeee" – napisał któryś z widzów na stronie WWW Multikina, komentując „Drogówkę" Wojciecha Smarzowskiego. Natychmiast spotkała go replika innego internauty: „Ile Ty dziecinko masz lat? nie rozumiesz tego filmu i tyle... idź na Hobbita"..
No właśnie, ile? „Drogówka" dozwolona jest od 15 lat. Dawka okrucieństwa serwowana przez Smarzowskiego jest porażająca: sugestywny film o wynaturzeniu, upadku, niszczącej sile grzechu dołuje widza. Czy nastolatek, nawet taki, który niejedno już widział w Internecie, powinien trafić na seans?
Jak się okazuje, Multikino ustala kategorie wiekowe w porozumieniu z dystrybutorami – i robi to wyłącznie z dobrej woli: w Polsce nie ma przepisów, które nakładałyby na kogokolwiek obowiązek określania, od ilu lat dozwolony jest film. Nie zajmuje się tym również Ministerstwo Kultury. – Obowiązująca ustawa o kinematografii z 2005 r. nie zawiera upoważnienia dla ministra kultury i dziedzictwa narodowego do wydania rozporządzenia w sprawie powołania organu do kategoryzacji wiekowej filmów w kinach. Polski system konstytucyjny wymaga, by rozporządzenie miało upoważnienie w ustawie – wyjaśnia prof. Elżbieta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta