Przemoc Marii Janion
Kiedy uczeń podejmuje rozmowę ze swoim mistrzem, można się spodziewać, że będzie to robił z pozycji na kolanach.
Można epatować samodzielnością myślenia, a potrzeba posiadania autorytetów i tak się ujawni. Tak jest w przypadku Kazimiery Szczuki, która przypuszczalnie uważa siebie za kobietę wyzwoloną, a skoro tak, to nie zważa ona na rozmaite tabu tradycyjnej kultury czy na normy moralne i społeczne. Ta znana feministka przeprowadziła rozmowę-rzekę z profesor Marią Janion („Janion. Transe – traumy – transgresje. 1: Niedobre dziecię", Krytyka Polityczna, 2013). I oczywiście nie była w stanie zataić respektu wobec swojej guru. Chociaż potrafiła zadać kłopotliwe pytania.
Oto chociażby pojawia się kwestia zaangażowania Marii Janion w dzieło budowy socjalizmu. Sprawa, przypomnijmy, dotyczy czasów stalinowskich. Młoda polonistka pamiętała brutalność okupacji sowieckiej w Wilnie, więc musiał się w jej umyśle wytworzyć dysonans...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta