Jest popyt na galerie i biurowce
Piotr M. Krawczyński. Warszawa ma większy potencjał inwestycyjny niż Praga czy Budapeszt.
Rz: Kulczyk Silverstein Properties od kilkunastu miesięcy zaznacza swoją obecność na warszawskim rynku. Czy Warszawa to wasz główny cel inwestycyjny?
Piotr M. Krawczyński: Dziś działamy głównie na warszawskim rynku, ale nasza strategia jest czytelna. W perspektywie kilku lat chcielibyśmy stać się jedną z przewodnich w swoim segmencie rynku firm Europy Środkowo-Wschodniej. Interesują nas tylko najwyższej jakości budynki, w najbardziej prestiżowych lokalizacjach, głównie biurowce. Kluczowa jest jakość architektury i potencjał wzrostu wartości nieruchomości.
Czy spółka szuka ofert poza Polską?
Skupiamy się głównie na Warszawie. Potencjał inwestycyjny w Polsce oferuje o wiele więcej możliwości niż w Czechach, na Węgrzech, Słowacji czy w Rumunii. Nie zrezygnowaliśmy z inwestowania w stolicach państw tamtego regionu, ale rynki te nie są dla nas jeszcze wystarczająco dojrzałe, nie spełniają też naszych wyśrubowanych oczekiwań.
Jakie kryteria muszą spełniać nieruchomości, które mogą trafić do portfela Kulczyk Silverstein...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta