Potencjalnie wysoka cena za kryzys cypryjski
Przykład cypryjski powinien być modelowym przypadkiem do analizy i wyciągania wniosków – pisze wiceprezes Związku Banków Polskich.
Włączając się do żywej dyskusji o ostatnich wydarzeń na Cyprze i wokół Cypru, można powiedzieć, że autorzy planu ratunkowego bardzo chcieli znaleźć coś specyficznego i nadającego się do miejscowego zastosowania.
A byli blisko wyprodukowania uniwersalnego efektu typu tsunami. Czyli rozwiązania rozlewającego się na wszystkich, nawet tych, których nie dotknęło trzęsienie ziemi.
Trzy patologie naraz
Specyficzny dla Cypru był patologiczny system bankowy. Nadmiernie rozbudowany (zlewarowany), oparty na specyficznej zależności od jednorodnego klienta (każdy podręcznik bankowości przestrzega przed takim ryzykiem) i to w dodatku zbudowany na mocno niesolidarnej wobec innych krajów Unii Europejskiej konstrukcji raju podatkowego.
Trzy patologie naraz. Sytuacja wyjątkowa, niepowtarzalna dla innych. I to na własne życzenie.
Nie można więc wykluczyć, że organizując pomoc, autorom towarzyszyło coś na kształt irytacji i chęci „dania nauczki". Można próbować odtworzyć niektóre argumenty, które niewątpliwie padały w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta