Jak było naprawdę?
Pasjonujące "Wypominki" Joanny Siedleckiej
Jak było naprawdę?
Pasjonujące książki pisze Joanna Siedlecka. Po "Jaśniepaniczu" i "Czarnym ptasiorze" wydała "Wypominki", które -- rozbudowane -- mogłyby składać się z 15 tomów. Tyleż bowiem -- piętnaście -- znajdujemy tu wspomnień o pisarzach i poetach, tak znakomitych jak m. in. Władysław Broniewski czy Leopold Tyrmand, a także o osobach z kręgu literackiego, jak słynne siostry Lilpop czy wdowa po Andrzeju Strugu -- Nelly.
Joanna Siedlecka wyciągnęła może nie krańcowe, ale daleko idące wnioski ze słów Stanisława Brzozowskiego: "Co nie jest biografią, nie jest w ogóle". Nieprzypadkowo to zdanie, pozornie tylko brzmiące paradoksalnie, stało się mottem "Wypominków". A cóż może być ciekawszego od biografii tych, którzy żyli z kreowania biografii: własnych i cudzych -- od ludzi pióra.
"Jaśniepaniczem" i "Czarnym ptasiorem" dowiodła Siedlecka, że nie poddaje się łatwym urokom legend i mitów, że jest nieufna i z nie skrywaną satysfakcją weryfikuje obiegowe sądy. Podąża pisarskimi śladami, szpera po archiwaliach, ale przede wszystkim szuka świadków, ludzi, którzy znali mistrzów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta