![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Cecha wspólna -- pragmatyzm
Cecha wspólna -- pragmatyzm
-- Nie oszukujmy się, że więcej dajemy, niż otrzymujemy, bo jest akurat odwrotnie -- mówi orelacjach polsko-niemieckich w Po-
znańskiem Janusz Meissner, dyrektor Wydziału Rozwoju Regionalnego UW.
Agnieszka Olbrot
Na poznańskim Starym Rynku stoi posąg prezentujący Bamberkę -- potomkinię niemieckich osadników przybyłych do polskiego Poznania w 1719 roku. Wywodzący się z bawarskiego biskupstwa Bamberg Niemcy zasymilowali się w dużej mierze z nowym krajem, oparli regermanizacji w okresie kulturkampfu, ponosili konsekwencje odmowy podpisania volksdeutschelisty w okresie II wojny światowej. Odrębność kulturową zachowali jednak do dziś, co udowodniła prezentowana rok temu wystawa pamiątek poznańskich Bambrów.
Wystawę tę pokazano we wnętrzach Ratusza, perły poznańskich zabytków. Budynek ten został niemal doszczętnie zniszczony, gdy w 1945 roku toczono walki o wyzwolenie miasta. Walki z niemieckimi wojskami. Pomnik Bamberki stoi niedaleko Ratusza. Można odczytać ten fakt jako symbol dramatycznie przeplatających się w Poznaniu losów obu narodów.
Po pięćdziesięciu latach język niemiecki na Starym Rynku jest powszechny i nikogo to prawie nie razi. Niemieccy turyści i przedsiębiorcy przesiadują niedaleko Ratusza, a Polacy zajadają niemiecką czekoladę Alpen Gold,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
