Krótki film o zarabianiu
SSC Napoli. 10 lat temu nie mieli nic poza nazwą i długami, dziś mają Ligę Mistrzów i transferowy rekord lata. Marzy im się imperium na trzech kontynentach
Aurelio de Laurentiis w filmach samego siebie nie obsadzał, ale w futbolu nie da się wypędzić z pierwszego planu. Sam negocjuje transfery, kibiców zaprasza na sesje „pytanie-odpowiedź” na Twitterze (ostatnia trwała osiem godzin), bierze na siebie pyskówki z futbolowymi bonzami z Północy, a jego drwiny z Silvio Berlusconiego to już tasiemcowy serial.
Prezes wie, że Północ go nienawidzi, bo w futbolu to Neapol uczy Mediolan, jak zarabiać. Napoli już szósty rok z rzędu wypracowuje zyski, a Milan i Inter są studniami bez dna. Gdy liga ustala kalendarz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta