Nowe obrazy
Europa się przeistacza. Do głosu dochodzą ci, co dotąd nie byli słuchani. Co się stało? Zapowiedź katastrofy? Niepewność bytu? Wszędzie zdziwienie, niepokój. Zupełnie tak, jakby Europa dotąd rozwijała się w sposób ciągły i zawsze do przodu. A przecież nie ma nic bardziej kapryśnego niż Europa. Ile wytrzymała w jednym stylu, w jednym manifeście artystycznym, ile czasu trzymała się jednej filozofii? Zawsze odwraca się od swoich nauczycieli i idzie w przeciwną stronę. Więc może po prostu to się już dzieje? Może Europa ma dość rzeczywistości, jaka jest, niezależnie od gospodarki i polityki? Wyników wyborów nie należy traktować tylko w kategoriach proeuropejskości i eurosceptycyzmu. Najnowsze pytanie brzmi: czy mamy być jedną wielką Europą, czy zachować odrębność państw? To pytanie może być tylko pretekstem. Pierwszym kamyczkiem lawiny.
Niedawno brałam udział w targach książki. Poproszono mnie o przeczytanie dzieciom bajki Kolberga w towarzystwie młodego zespołu muzycznego, który gra na prastarych polskich instrumentach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta