W realu są samotni, to idą do netu
Robią wiele, by zdobyć popularność w sieci, często kosztem normalnego życia i obowiązków.
Nastolatek bez stałego dostępu do internetu? To w dzisiejszych czasach coraz mniej możliwe. Zdecydowana większość nie tylko ma w domu nowoczesny komputer z szybkim łączem (badania GUS pokazują, że tam, gdzie są dzieci, jest lepszy sprzęt), ale wchodzi do sieci także za pomocą smartfonów, tabletów czy konsol do gier.
– Ponad 90 proc. ma swoje konto na serwisie społecznościowym, są online, bo w ten sposób utrzymują kontakty z rówieśnikami, ale także jest to dla nich sposób, aby się pokazać. To dla wielu drugi, równoległy świat – mówi Marta Wojtas z Helpline.org.pl, projektu Fundacji Dzieci Niczyje, który pomaga dzieciom i młodzieży w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa online.
O 15-letniej Giovannie Plowman z Nowego Jorku w zeszłym roku pisano na całym świecie. Dziewczyna zasłynęła, bo zamieściła na YouTube film, na którym wysysa krew z własnego tamponu. Gdy „Tampon girl" – jak nazwali ją internauci – zaczęto krytykować, z pomocą przyszedł jej chłopak Dino Bruscia, który – by odciągnąć uwagę od swojej sympatii – opublikował filmik, na którym je lody zmieszane z własnymi odchodami. Para bardzo szybko stała się sławna, ogłosiła swój „ślub", a ich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta