Bonusy od obrotu jako niedozwolone opłaty za przyjęcie towaru
Konkurencja | Firmy dostarczające towary do sieci handlowych coraz częściej wygrywają sprawy o zwrot bonusów. Wyroki w tych sprawach nierzadko opiewają na wielomilionowe kwoty. Warto poznać argumenty stron.
Zgodnie z art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku poprzez pobieranie innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży.
Sieciom handlowym wolno zatem zarabiać wyłącznie na marży handlowej rozumianej jako różnica pomiędzy ceną płaconą przez odbiorcę końcowego a ceną uprzednio zapłaconą przez sieć handlową, wynikającą z jej kosztów i zysku. Wysokość marży handlowej może być w zasadzie dowolnie kształtowana pomiędzy stronami. Na tych uzgodnieniach powinny jednak zakończyć się wszelkie rozliczenia finansowe pomiędzy kontrahentami (tak słusznie uznał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 27 września 2013 r., I ACa 420/13).
Premia to nie upust
W procesach sądowych sieci handlowe często bronią się twierdzeniem, że pobierane przez nie bonusy są w rzeczywistości upustem (rabatem) od ceny towaru, którego dobrowolnie udzielają im ich dostawcy. Podkreślają, że w umowach sprzedaży cena może być określana w sposób opisowy (tzw. cena wynikowa), tj. poprzez wskazanie podstaw do jej ustalenia w przyszłości (art. 536 § 1 Kodeksu cywilnego). W efekcie sieci handlowe twierdzą, że pobierane przez nie bonusy od obrotu pomniejszają ostateczną cenę nabywanych towarów i w związku z tym stanowią element marży handlowej. Powyższa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta