Dobra na wszystko
Najlepsza, bo pisze o zwyczajnych ludziach w sposób okrutny, jak u nas Orłoś, czyli tak, że słychać zduszony szloch za drzwiami albo gorączkowe ubieranie się nagich kochanków w szkolnej klasie.
On to nauczyciel biologii, ona – muzyki. On ma żonę i dwie córeczki, ona jest samotna. O ich romansie wie całe kanadyjskie miasteczko, a oni myślą, że tylko kilka osób. Żona zauważyła, że mąż ma pobrudzone farbą łydki, kochanie, przecież malowano klasę. Ale dlaczego Ted Makkavala pobrudził się akurat w tym miejscu? Na to już nie wpadła. O tym jest „Wypadek".
Jest najlepsza, kiedy w opowiadaniu „Kolacja w Święto Pracy" pisze o cierpieniu niewinnych dzieci i robi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta