Verdun. Kolebka Stalina i Hitlera
Rocznica pierwszej wojny światowej | Berlin ogarnęła amnezja. Rząd udaje, że 100 lat temu nie wydarzyło się nic godnego uwagi.
100. rocznica wybuchu I wojny światowej, 75. rocznica rozpoczęcia II wojny oraz ćwierć wieku od obalenia muru berlińskiego – wszystkie te jubileusze przypadają w tym roku, co zwłaszcza dla Niemiec powinno być okazją do upamiętnienia wydarzeń, które wstrząsnęły światem w ubiegłym stuleciu.
Niemcy nie zamierzają oczywiście zapominać o rocznicy obalenia muru nie tylko dzielącego Berlin, ale także będącego wschodnią granicą zachodniej demokracji, zapominając coraz częściej o tym, że było to następstwem sukcesu „Solidarności" w Polsce. Mało kogo to już dzisiaj obchodzi, jeżeli nie liczyć oficjalnych deklaracji przedstawicieli rządu. Po epoce nazistowskiej Niemcy zostali mistrzami świata w retorycznych ćwiczeniach z poprawności politycznej.
Tak czy owak rocznica obalenia muru będzie w tym roku równie hucznie obchodzona jak ta z okazji 20-lecia tego wydarzenia. Rocznica wybuchu II wojny nigdy nie wywoływała w Niemczech większych emocji, więc i tym razem będzie tak samo. Jak i z pamięcią o I wojnie światowej.
Obywatele chcą pamiętać, rząd nie
Tysiące spotkań, dyskusji historycznych, wystaw, półtorej setki nowych książek, dziesiątki filmów dokumentalnych i wiele innych imprez kontrastują mocno z niemal całkowitym brakiem zainteresowania rządu rocznicą wydarzenia, bez którego być może nie byłoby Stalina ani Hitlera. – Niemcy nie chcą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta