Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kobieta pracująca dorobi nawet na macierzyńskim

19 sierpnia 2014 | Prawo i praktyka | Anna Abramowska
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby matka noworodka była czynnym etatowcem. Nawet jeśli nie minęło jeszcze osiem tygodni od porodu.

Kodeks pracy nie zakazuje pracownicy aktywności po narodzinach dziecka. Musi jednak wykorzystać obowiązkowy podstawowy 20-tygodniowy urlop macierzyński. Start tego wolnego zazwyczaj następuje od dnia porodu, choć nic nie stoi na przeszkodzie, aby to uprawnienie wybierać wcześniej – nawet sześć tygodni przed spodziewaną datą powicia potomka. Natomiast osiem tygodni urlopu macierzyńskiego, licząc od urodzenia dziecka, przeznaczone jest na regenerację organizmu matki po trudach porodu i połogu. W tym czasie położnica nie może wrócić do pracy na dotychczasowe stanowisko, nawet jeśli malcem mógłby się zająć jego ojciec.

Kluczowe zatrudnienie

Kodeks pracy dopuszcza wcześniejszy powrót do firmy, ale dopiero po wykorzystaniu przez matkę 14 tygodni tego urlopu. Oczywiście pod warunkiem, że pozostałą, niewybraną część obowiązkowego macierzyńskiego weźmie ojciec dziecka. Co istotne, te 14 tygodni wybieranych przez pracownicę musi obejmować okres po porodzie. Takie zasady podziału rodzicielskich obowiązków przewiduje art. 180 k.p. Co to oznacza w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9918

Wydanie: 9918

Spis treści
Zamów abonament