Wystarczyło trochę pomóc
Srebro Yareda Shegumo w maratonie to efekt wojny w Etiopii i wsparcia wielu ludzi dobrej woli. Ale po drodze były bieda i zwątpienie.
Szesnastoletni chłopak z Addis Abeby przyjeżdża w 1999 roku z drużyną Etiopii na mistrzostwa świata juniorów w Bydgoszczy, bo jest wysoko w mistrzostwach kraju na 800 m. Biega też na 400 m. U siebie widzi z bliska samego Haile Gebrselassiego, ale gdzie chłopakowi myśleć o sławie, gdy nadciąga konflikt z Erytreą i zaraz trzeba będzie iść na wojnę. Dlatego ojciec z bratem mówią, by w tym Poland czy Holland został. Nieważne gdzie, ważne, że w Europie.
Odpada w półfinale na 400 m, lepiej pamięta tort na bankiecie, bo się nim rzucali. Powrót do Warszawy, na Okęciu skręca w bok i taksówką zajeżdża na Dworzec Centralny. Bez dokumentów, z torbą, w której są kolce i dres. Pierwszy sprawdzian...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta