Reklama na części wspólnej to także prawo do wspólnego zysku
Deweloper, który w umowie zastrzega, że w przyszłości zamierza bezpłatnie rozporządzać częścią budynku, umieszczając swoje reklamy, działa bezprawnie. Ogranicza bowiem prawa konsumentów do korzystania z nieruchomości wspólnej.
Deweloper nie może zastrzegać sobie prawa do bezpłatnej i bezterminowej reklamy na budynku. Tak zdecydował Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wydając jednocześnie polecenie o umieszczeniu stosownej klauzuli umownej w rejestrze niedozwolonych postanowień kontraktowych. W ten sposób pod numerem 3533 w rejestrze znalazł się następujący zapis: „Część nieruchomości wspólnej budynku obejmująca część dachu oraz część elewacji będzie przeznaczona pod reklamę spółki lub innych wskazanych przez spółkę podmiotów lub innych użytkowników lokalu biurowego. W związku z treścią zdania poprzedniego strony w umowie sprzedaży dokonają podziału do korzystania nieruchomości wspólnej w ten sposób, iż spółce będzie przysługiwało nieodpłatne prawo do wyłącznego korzystania z określonej powyżej części nieruchomości wspólnej z możliwością jej przekazania do korzystania przez innych użytkowników lokalu biurowego, a nabywca nie będzie zgłaszał roszczeń w stosunku do tej części, w tym roszczeń określonych w art. 12 ustawy" (ustawy o własności lokali).
SOKiK w uzasadnieniu wyroku, w którym uznał przywołaną klauzulę za niedozwoloną, stwierdził, że takie postanowienie uniemożliwia konsumentom będącym właścicielami lokali wykonywanie praw właścicielskich wynikających z przepisów ustawy o własności lokali. Konsumentom zostaje z góry...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta