Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zrobimy audyt rządów Tuska

21 sierpnia 2014 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
Antypisowskie plakaty PO są poniżej poziomu kreta  na Żuławach – uważa Ryszard Czarnecki
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Antypisowskie plakaty PO są poniżej poziomu kreta na Żuławach – uważa Ryszard Czarnecki

Naprzeciw polityka Komorowskiego powinien stanąć w wyborach inny polityk – mówi Jackowi Nizinkiewiczowi europoseł Ryszard Czarnecki.

Rz: Czy PiS ma kandydata, który będzie w stanie pokonać Bronisława Komorowskiego w wyborach prezydenckich?

Ryszard Czarnecki, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, członek Komitetu Politycznego PiS: Tak, wystawimy takiego kandydata, który nie tylko powalczy z obecnym prezydentem, ale będzie miał realną szansę z nim wygrać. Niech głowa państwa nie otwiera za wcześnie szampana, bo może się stać żywą ilustracją bajki Mickiewicza: „Już był w ogródku, już witał się z gąską".

Jest pan gotów kandydować na prezydenta z ramienia PiS?

Proces wyłonienia kandydata jeszcze przed nami. A ja mam swoje obowiązki na arenie międzynarodowej jako wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.

Dopuszcza pan myśl, że kandydatem będzie prof. Piotr Gliński? Mógłby zagrozić Komorowskiemu?

Pożyjemy, zobaczymy. Bardzo cenię pana profesora, miałem okazję wiele razy słuchać go podczas różnych wewnętrznych, zamkniętych spotkań eksperckich i uważam go za człowieka dużego formatu. Myślę, że mógłby być świetnym ministrem w rządzie premiera Kaczyńskiego. Ma, niestety, pewien minus, bo nigdy nie startował w żadnych wyborach. Ale przede wszystkim nie wiem, czy on sam chciałby kandydować.

Prawybory prezydenckie to pański autorski pomysł, niekonsultowany z prezesem PiS?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9920

Wydanie: 9920

Spis treści
Zamów abonament