Plan od początku nierealny
Podejmując pół roku temu walkę o stałe bazy NATO, Radosław Sikorski popełnił błąd – uważa opozycja.
W środę szef MON Tomasz Siemoniak przyznał w rozmowie z „Rz", że na szczycie w Newport za dwa tygodnie przywódcy państw sojuszu nie podejmą decyzji o „stałej obecności wojskowej" paktu w naszym kraju. A taki cel pięć miesięcy temu wyznaczył Sikorski.
– Gdyby w Polsce znalazły się dwie ciężkie brygady NATO, byłbym szczęśliwy – powiedział.
Jacek Saryusz-Wolski nie ma wątpliwości: – To będzie słabość szczytu. Ale europoseł PO podkreśla w rozmowie z „Rz": – Nikt w Polsce nie osiągnąłby niczego więcej. Za duży był opór materii, czyli krajów zachodniej Europy, które czuły się związane ograniczeniami nałożonymi przez akt stanowiący Rosja–NATO z 1997 roku.
Nie było konsultacji
Taka ocena jednak opozycji nie wystarcza. Lider SLD Leszek Miller wystąpił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta