Turysta reklamuje wakacje
Konsument | Standard usług biura podróży musi być zgodny z umową. Inaczej zwróci ono część ceny wycieczki.
katarzyna wójcik
Pokój w suterenie zamiast widoku na morze, zwiedzanie sklepów z tandetą zamiast starożytnych zabytków – zdarza się, że usługi świadczone przez biura podróży odbiegają od oferty katalogowej. Turyści nie są jednak bezradni. Mogą złożyć reklamację, a jeżeli to nie pomoże, iść do sądu i żądać odszkodowania za niewywiązanie się z umowy.
Konieczne zgłoszenie
Turyści na urlop powinni zabrać ze sobą umowę, program imprezy, katalog oraz warunki uczestnictwa. Pomoże im to w sprawdzeniu, czy biuro wywiązuje się ze zobowiązań. Jeśli
stwierdzą wadliwe wykonywanie umowy, powinni je od razu o tym zawiadomić. Najlepiej na piśmie.
Część niedociągnięć organizatora można naprawić w trakcie pobytu. Reklamacje można złożyć np. u rezydenta czy pilota. Niezadowolony turysta będzie mógł się domagać odszkodowania także po powrocie. Reklamacje może złożyć osobiście lub listownie. Ma na to 30 dni. Biuro podróży nie może w umowie zastrzec krótszego terminu.
Treść reklamacji
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta