Niechciane drogie i duże „M”
Transakcje | Choć czas sprzedaży lokali używanych się skrócił, nie brakuje mieszkań czekających na nabywców latami.
Rynek wtórny ciągle prowadzi nierówną walkę z pierwotnym. Deweloperzy zaczynają kolejne budowy i proponują często gotowe już mieszkania taniej niż lokale z drugiej ręki – mówią pośrednicy w obrocie nieruchomościami.
– Na rynku pozostali głównie doświadczeni gracze. Oferują lokale dopasowane do potrzeb klientów, z różnymi opcjami wykończenia – mówi Waldemar Oleksiak z Emmerson Realty. – Ale z drugiej strony nowe mieszkania coraz liczniej zasilają rynek wtórny, zwiększając ofertę i poprawiając jej jakość. Oczywiście to oznacza zwiększoną konkurencję i może wydłużyć czas transakcji.
3 lata czekało na kupca mieszkanie w Lublinie (cztery pokoje z 2008 r.). Dopiero po obniżce ceny o 13 proc. znalazł się nabywca
Zła wycena
Najdłużej na rynku wtórnym czekają na nabywcę duże lokale w standardzie popularnym, w budynkach o przestarzałej technologii lub na obszarach gorzej skomunikowanych z centrum miasta.
– Bywa jednak, że i dwa pokoje, które teoretycznie powinny znaleźć nabywcę w ciągu najwyżej dwóch–trzech miesięcy, sprzedają się dopiero po 1,5 roku. Głównym powodem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta