Szkodliwa doktryna o szkodliwości długu
Jan Czekaj, Stanisław Owsiak Trzeba się zastanowić nad sensem niezależności banku centralnego oraz zakazu finansowania przezeń potrzeb pożyczkowych rządu – piszą ekonomiści.
Rozpoczęty w drugiej połowie poprzedniej dekady kryzys wydaje się daleki od definitywnego końca. Mimo wielu działań podjętych przez rządy i banki centralne, nie można powiedzieć, że gospodarka globalna wkroczyła na ścieżkę trwałego, długookresowego, zrównoważonego wzrostu. Wręcz przeciwnie – wyraźne symptomy osłabienia wzrostu gospodarczego w krajach UE, powrót niepokojów związanych z sytuacją finansową niektórych krajów strefy euro, niepewne perspektywy gospodarki amerykańskiej oraz innych ważnych krajów skłaniają do zastanowienia się nad przyczynami tych negatywnych zjawisk, które w sposób uporczywy dotykają gospodarkę światową, powodując, że nie może ona powrócić do naturalnego cyklu, w którym po recesji następuje okres silnego, trwałego ożywienia gospodarczego.
W okresie obejmującym około 20 lat przed wybuchem kryzysu w teorii ekonomii oraz rozwiązaniach praktycznych dominował nurt liberalny. Nie podejmując szczegółowej dyskusji nad tymi zagadnieniami, można wskazać na kilka istotnych elementów neoliberalnej doktryny, które stanowiły podstawę polityki ekonomicznej oraz rozwiązań instytucjonalnych wdrażanych od początku lat 80. ubiegłego wieku. Dyskusja nad tymi zagadnieniami jest o tyle potrzebna, że utrwalone poglądy ekonomiczne oraz odpowiadające im instytucje ograniczają poszukiwanie niestandardowych koncepcji teoretycznych oraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta