Niemal 33 lata historii „Rzepy”
„Rzeczpospolita", którą trzymają Państwo w rękach, ma numer 10 000. Jej dzieje to historia polskiej prasy w pigułce.
Wydanie, od którego rozpoczęła się obecna numeracja „Rzeczpospolitej", ukazało się 14 stycznia 1982 roku, miesiąc po wprowadzeniu stanu wojennego. Jednak historia tytułu sięga daleko wstecz.
Przed 1982 rokiem „Rzeczpospolitych" było cztery. W różnych okresach pod tym tytułem wychodziły m.in. dwutygodnik i miesięcznik, a najbardziej znany był dziennik „Rzeczpospolita" z lat 1920–1931. Pierwszym większościowym właścicielem był Ignacy Jan Paderewski, a wśród autorów figurowali Adolf Nowaczyński i Kornel Makuszyński.
W 1981 r. wznowienie „Rzeczpospolitej" jako organu rządu zaproponował w Sejmie poseł Edmund Osmańczyk. – Nie może być, by obywatel skazany został na gazetki ścienne oraz na słuchanie zagranicznych audycji w języku polskim – uzasadniał. Pierwszym naczelnym został Józef Barecki, jednak w stopce brakowało nazwisk. Był za to adres: Mysia 2. Obok siedzibę miała cenzura.
Biorąc do ręki pierwszy numer z 14 stycznia 1982 r., można się przekonać, że redaktorzy pełnymi garściami czerpali z przedwojennej tradycji. Ten sam format, podobne czcionki i łamanie tekstu.
Treść była za to przesiąknięta propagandą. Słowo wstępne do pierwszego numeru napisał wicepremier Mieczysław Rakowski. W drugim ukazały się listy z poparciem dla gen. Wojciecha Jaruzelskiego, które rzekomo trafiły do niego po 13 grudnia. Później o stanie wojennym wspominano...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta