Zbliżające się wybory rozkręcą karuzelę prezesów
kadry | Tylko co szósta giełdowa spółka zmieniła w 2014 r. szefa. Ale była to cisza przed burzą. W tym roku rotację prezesów mogą przyspieszyć restrukturyzacja górnictwa i wybory parlamentarne.
Anita Błaszczak
Miniony rok był wyjątkowo stabilny dla prezesów z warszawskiej giełdy. Na zmianę szefa zdecydowało się tylko 16,3 proc. spółek z GPW – wynika z analizy „Rzeczpospolitej". Co prawda niektóre mniejsze firmy (jak Novita czy ZM Kania) zaliczyły w tym czasie po dwie zmiany, ale wśród spółek z indeksu WIG30, tylko w dwóch pojawił się nowy szef: w GTC i Cyfrowym Polsacie, gdy jesienią nieoczekiwanie zrezygnował ze stanowiska wieloletni prezes spółki Dominik Libicki.
Jak ocenia prof. Krzysztof Obłój z Wydziału Zarządzania UW, na stabilność w zarządach mogą mieć wpływ niezbyt wygórowane oczekiwania wobec szefów firm, od których inwestorzy i właściciele rzadko dziś wymagają dwucyfrowego tempa wzrostu. Szczególnie w przypadku dużych firm. Być może dlatego, po raz pierwszy od trzech lat to rynek New Connect górował rotacją prezesów nad...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta