Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Było kolorowo

16 lutego 2015 | Sport | Krzysztof Rawa
Mikaela Shiffrin na trasach koło rodzinnego domu obroniła złoto w slalomie
źródło: Getty Images/AFP
Mikaela Shiffrin na trasach koło rodzinnego domu obroniła złoto w slalomie

W Vail/Beaver Creek zakończyły się mistrzostwa świata. Jak prawie zawsze najlepsze dla Austrii, jak rzadko – interesujące dla widzów w USA.

Ameryce się spodobało, choć były to mistrzostwa europejskiej trójki: Tiny Maze, Anny Fenninger i Marcela Hirschera – jedynie oni (przed finałowym slalomem mężczyzn, który się odbył po zamknięciu tego wyd. „Rz") mogli się pochwalić, że mają po dwa złote medale i po jednym srebrnym.

Entuzjazm był duży, choć Lindsey Vonn przegrywała, w wielu wypadkach mistrzostwa zamieniły się po prostu w pojedynek Maze z Fenninger – wyszło na remis, choć Słowenka ambitnie próbowała coś jeszcze wykraść dla siebie w slalomach.

O Maze, dumie narciarstwa Słowenii, za rok, dwa trzeba będzie mówić w czasie przeszłym, bo mistrzyni zapowiada już zmierzch kariery, natomiast sukcesy Fenninger zapewne jeszcze parę lat będą na czołówkach austriackich gazet.

Mistrzyni pochodzi z Hallein w Alpach Berchtesgadeńskich, szykowała się do zawodu od dziecka. Ta droga w Austrii jest przetarta: dobry lokalny klub...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10067

Wydanie: 10067

Spis treści
Zamów abonament