Za najlepsze programy widz musi płacić
Bertrand Meheut | Po sprzedaży udziałów w TVN zamierzamy pozostać głównym udziałowcem platformy nc+. Możemy też uruchomić serwis z VoD niepowiązany z jej telewizyjnymi pakietami – zapowiada prezes Grupy Canal+.
Rz: Jak powinniśmy rozumieć wyjście Canal+ z grona udziałowców TVN zaledwie po dwóch latach od kupienia udziałów? To oznaka wycofywania się z naszego rynku?
Wręcz przeciwnie. Tam, gdzie działamy, jesteśmy bardzo mocno zaangażowani w sektor płatnej telewizji, a Polska jest i będzie dla nas kluczowym rynkiem. Trzy lata temu inwestycja w akcje TVN była sposobem na konsolidację płatnej telewizji w Polsce przez połączenie platform n i Cyfry+. Jednocześnie nabyliśmy opcję zakupu pakietu kontrolnego TVN w 2016 oraz 2017 r. Jednak zawsze skupialiśmy się na segmencie telewizji płatnej, więc kiedy nasi partnerzy z ITI wyszli z propozycją wspólnej sprzedaży udziałów w TVN, doszliśmy do wniosku, że nadszedł właściwy czas. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że na końcu tej skomplikowanej transakcji Grupa Canal+ ma pakiet kontrolny w nc+, a nasza platforma ściśle współpracuje z TVN.
Canal+ będzie w przyszłości skupował brakujące udziały w nc+?
Nie zapadła żadna tego typu decyzja. Czujemy się komfortowo w partnerstwie z TVN jako jednym ze współudziałowców nc+. Jesteśmy dzięki niemu silniejsi, podobnie jak TVN jest silniejszy dzięki udziałom w platformie nc+. Pozwala nam to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta