Poseł na drodze to nie święta krowa
Sejm w końcu przyjmie długo odkładany projekt. Parlamentarzysta ma płacić mandaty, jak każdy obywatel.
W sprawie projektu zbiorą się 10 czerwca dwie sejmowe komisje: Sprawiedliwości oraz Regulaminowa i Spraw Poselskich. – Planujemy zakończyć prace nad projektem, który następnie marszałek skieruje pod obrady Sejmu – mówi szef tej drugiej komisji Maciej Mroczek z Ruchu Palikota.
Oznacza to, że już w czasie wakacyjnych wyjazdów politycy solidarnie z innymi obywatelami mieliby zacząć płacić za wykroczenia drogowe. Do niedawna się wydawało, że szybko to nie nastąpi. Prace nad projektem bowiem wyjątkowo się przedłużały.
Zaczęło się na początku 2013 r. Platforma Obywatelska przedstawiła wtedy plan zwiększenia liczby fotoradarów, wywołując wściekłość opozycji i niektórych mediów. Tabloidy zaczęły publikować zdjęcia polityków PO łamiących przepisy – przykładowo ówczesnego premiera Donalda Tuska, który z prędkością 90 km/godz. gnał przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta