Trudno o zwrot długu od żony biznesmena

Wierzyciel, który chce uzyskać klauzulę wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika, musi udokumentować, że wierzytelność powstała za zgodą tego małżonka albo też w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa.

Przede wszystkim jednak musi udowodnić, że dłużnik pozostaje w związku małżeńskim – stwierdził Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Mąż pożyczył, żona dłużnikiem

Marian i Małgorzata K. pożyczyli Edwardowi Ż. pieniądze, których ten nie oddał. Pożyczkodawcy wystąpili więc przeciwko dłużnikowi do sądu i uzyskali nakaz zapłaty. Chcieli jednak, żeby klauzulę wykonalności do nakazu zapłaty sąd wydał także przeciwko małżonce dłużnika. Argumentowali, że Krystyna Ż. wiedziała o pożyczce, a poza tym w momencie jej udzielania państwo Ż. wspólnie prowadzili działalność gospodarczą. Na dowód przedstawili porozumienie dotyczące spłaty, które zawarli z Edwardem Ż. Jako dłużnik wymieniona była w nim także jego żona. Tyle że pod porozumieniem brakowało jej podpisu.

Dlatego sąd okręgowy uznał, że wierzyciele nie udokumentowali zgody Krystyny Ż. na powstanie wierzytelności. To zaś, zgodnie z art. 787 kodeksu postępowania cywilnego, niezbędny warunek do tego, by sąd mógł nadać klauzulę wykonalności przeciwko małżonce dłużnika.

Na postanowienie oddalające ich wniosek wierzyciele złożyli zażalenie. Ich zdaniem sąd naruszył inny przepis, a mianowicie art. 7871 k.p.c., który umożliwia nadanie klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika, jeśli wierzytelność powstała w związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa. O tym, że niespłacona pożyczka ma związek z...