Przedwyborcza porażka Kościoła
Trudno się spodziewać budowy w Polsce „republiki wyznaniowej", skoro nawet partie prawicowe unikają wyraźnego stanowiska w kwestiach światopoglądowych – pisze publicysta „Rz".
Premier Kopacz od jakiegoś czasu straszy widmem „republiki wyznaniowej". Czy ma ku temu powody? Za odpowiedź może nam posłużyć przebieg parlamentarnej kampanii wyborczej, a zwłaszcza dwóch debat telewizyjnych, które odbyły się w mijającym tygodniu.
Znamienne, że kiedy padały pytania o stosunki państwo – Kościół, Ewa Kopacz, Ryszard Petru oraz przedstawiciele komitetów lewicowych nie mieli zahamowań, żeby opowiedzieć się wyraźnie za „państwem świeckim".
Z kolei Beata Szydło, reprezentująca ugrupowanie, które uchodzi za głównego politycznego sojusznika polskiego episkopatu, robiła w tej kwestii uniki. Tłumaczyła, że Polaków interesują problemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta