Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Winnica lepsza niż fitness

04 listopada 2015 | Rzecz o prawie | Katarzyna Wójcik
Monika Marta Dziedzic
źródło: materiały prasowe
Monika Marta Dziedzic

Rozmowa | Monika Marta Dziedzic, partner w kancelarii MDDP, radca prawny, doradca podatkowy, właścicielka winnicy

Rz: Po co pani winnica?

Monika Marta Dziedzic: Chciałam coś wytwarzać. Bo co wytwarza prawnik?! Tony papieru.

Winnica dostarcza doznań bilansujących czas spędzony w kancelarii. To też kontakt z naturą. Żeby się wspiąć na moją górkę i przejść winnicę, trzeba trochę kalorii spalić. To lepsze niż fitness, do tego na świeżym powietrzu.

W relacji z klientem, podczas pisania umów i w negocjacjach, można się porozumieć czy zawrzeć kompromis. Można też zawsze napisać lepszą umowę, lepszą skargę czy lepszy pozew. Winnica uczy pokory. Dużo ode mnie zależy, ale więcej od klimatu, pogody, gleby i roślin. To przeciwwaga dla pewności, którą się zdobywa w zawodzie prawniczym. My, prawnicy, mamy tendencję do myślenia, że wszystko zależy od nas.

Prowadzenie winnicy dało mi drugie życie, które toczy się równolegle z pracą w kancelarii. Nie chcę powiedzieć, że mam schizofrenię, ale to inny świat.

Skąd się wziął pomysł na winnicę?

Z grupą znajomych wyjechałam do Francji do Bordeaux...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10287

Wydanie: 10287

Spis treści
Zamów abonament