Ile prywatności w listach do Kiszczaka
Ochrona adresu nadawcy listu do wiceszefa junty rządzącej PRL musi raczej ustąpić prawu do informacji.
Prawnicy znajdą zapewne wiele argumentów przeciw IPN czy dziennikarzom za ujawnienie prywatnego adresu Andrzeja Celińskiego w liście do gen. Kiszczaka, ale jego szanse w sądzie są niewielkie.
Adres Celińskiego
Andrzej Celiński, w PRL działacz opozycji, a w III RP polityk, zapowiedział, że chciałby pozwać IPN za ujawnienie jego prywatnego listu do gen. Kiszczaka z 1989 r., a więc już pod koniec PRL, po Okrągłym Stole.
– Nie jestem prawnikiem, nie bardzo mam pieniądze, by się w tę sprawę angażować, ale jeżeli ktoś mi pomoże, to z satysfakcją doprowadzę od wyroku skazującego – powiedział publicznie.
Celiński zarzuca IPN, że publikując jego list, nie utajnił prywatnego adresu, pod którym wciąż żyje jego rodzina, a „wiadomo, że z hejterami jest w Polsce bardzo różnie".
To oczywiste, że IPN, a zwłaszcza dziennikarze,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta