Mało gotowych niedużych mieszkań

źródło: mat. inwestora

Inwestycja Neosky na warszawskiej Chomiczówce została ukończona w czerwcu ubiegłego roku

Ceny lokali na ukończonych już osiedlach są najczęściej wyższe niż na początku budowy. I wybór mieszkań jest mniejszy.

W Warszawie, jak mówi Tomasz Kołodziejczyk, ekspert redNet Property Group, niełatwo o nowe nieduże dwu- i trzypokojowe mieszkanie na ukończonych już osiedlach.

– Wiąże się to z szybkim tempem sprzedaży – wyjaśnia Kołodziejczyk.

Podaje, że tego typu lokale znajdziemy np. w warszawskiej inwestycji Bokserska 36 . W ofercie są 42-metrowe dwójki i 50-metrowe trójki – oba typy z oddzielną kuchnią.

Kupują dziury w ziemi

– Na gotowych osiedlach najczęściej są oferowane większe mieszkania, np. dwójki o powierzchni ponad 55 mkw. – zwraca uwagę Tomasz Kołodziejczyk. W ukończonych inwestycjach do wzięcia są też ponad 75-metrowe lokale. A więcej metrów oznacza wyższą cenę.

Z analiz redNet Property Group wynika, że ceny gotowych mieszkań prawie zawsze są wyższe niż na początku sprzedaży. – Deweloperzy są bardziej skłonni do udzielania rabatów, kiedy budowa rusza. Klienci chętnie kupują mieszkania na wczesnych etapach, bo wtedy mają większy wybór – wyjaśnia analityk redNetu. – O gotowe mieszkanie jest trudniej, dlatego też deweloperzy dyktują wyższe stawki.

O dużym zainteresowaniu gotowymi mieszkaniami mówi Marta Ulbrych, dyrektor ds. marketingu...