Sprzedając stare rzeczy, nie musimy rozliczać się z fiskusem
Osoba, która pozbywa się używanego majątku, nie zapłaci od tej transakcji podatku dochodowego.
Pół roku – tyle wystarczy zaczekać ze sprzedażą rzeczy, żeby nie dzielić się dochodem z fiskusem. Ten termin nie obowiązuje, jeśli skarbówka uzna nas za przedsiębiorcę. Z ustawy o PIT wynika, że osoba, która sprzedaje swój prywatny majątek (np. samochód), powinna wyliczyć dochód i w zeznaniu rocznym doliczyć go do innych rozliczanych według skali (np. z umowy o pracę albo o dzieło). Od całości zapłaci 18- lub 32-proc. podatek (w zależności od wysokości wszystkich zarobków). Uniknie tego, jeśli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta