Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie wybieram się do PiS

19 kwietnia 2016 | Kraj | Andrzej Stankiewicz
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Kornel Morawiecki | Z synem wiążę nadzieje na to, że w kraju zacznie się dziać coś dobrego. Nadaje się na lidera politycznego i premiera – mówi marszałek senior.

Rz: Po tym, gdy posłanka Małgorzata Zwiercan zagłosowała za pana podczas wyboru nowego sędziego Trybunału Konstytucyjnego, w Klubie Kukiz'15 zrobiło się nerwowo. Zwiercan została usunięta, a Paweł Kukiz naciskał, by zrzekła się mandatu. Pan odszedł sam, żegnany przez lidera ciężkim słowem. To początek końca Kukiz'15?

Kornel Morawiecki, działacz opozycji w PRL, marszałek senior Sejmu, poseł niezależny: Problemy w klubie zaczęły się szybko, już po paru miesiącach od wyborów. Nie prowadziliśmy żadnej pracy organizacyjnej ani programowej. Nie budowaliśmy struktur w terenie. Nie było żadnej idei ani wizji tego, na czym nam zależy. Spory zaczęły być wyraźniej widoczne, gdy Paweł zaczął wprowadzać w klubie elementy przypominające działania partii, choćby dyscyplinę w głosowaniach. Ja miałem w klubie oddzielny, wyjątkowy status – mogłem robić to, co uważałem za stosowne. Ale inni posłowie mieli potem do siebie pretensje, że ulegali naciskom.

Ruch Kukiza nie tylko nie ma struktur ani pomysłu....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10424

Wydanie: 10424

Spis treści
Zamów abonament