Czego się boi kelner
Kosztowna policyjna ochrona dla Łukasza N. wygląda na nadużycie.
Od roku podatnicy finansują ochronę Łukasza N. – kelnera oskarżonego w aferze taśmowej. Ostatnio było o nim głośno, gdy na proces przybył w eskorcie antyterrorystów i z twarzą ukrytą pod kominiarką. Oficjalny powód tych szczególnych środków: zagrożenie życia.
To tłumaczenie zaskakuje, bo drugi z oskarżonych kelnerów ochrony nie chce, a sam N. pokazuje twarz licznym klientom krakowskiej restauracji, w której obecnie pracuje.
Łukasz N. korzysta z ochrony od wiosny 2015 r. O jego bezpieczeństwo troszczą się nie zwykli mundurowi, ale funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP), angażowani do najpoważniejszych spraw dotyczących zorganizowanej przestępczości. Procedura wymaga, by pilnowali N. całą dobę, siedem dni w tygodniu.
Jak to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta