Turystom bankructwo biura już niestraszne
O ochronie na wypadek upadłości biura podróży, potrzebie uregulowania szlaków turystycznych i pomysłach na promocję Polski mówi Dawid Lasek, wiceminister sportu i turystyki.
Rz: Zbliża się nowy sezon wakacyjny. W zeszłym roku upadły tylko trzy biura podróży, ale były lata, gdy bankrutowało ich kilkanaście, a ich klienci nie odzyskiwali pieniędzy wpłaconych na wycieczki. Wykupione przez biura gwarancje były zbyt niskie. Czy przewidziany w projekcie nowelizacji ustawy o usługach turystycznych Turystyczny Fundusz Gwarancyjny rozwiąże ten problem?
Dawid Lasek: Myślę, że tak. Chcemy, by fundusz wzmocnił system zabezpieczeń na wypadek niewypłacalności biur podróży. Będzie uruchamiany tylko wówczas, gdy zabraknie środków z gwarancji, które biura kupują obecnie. Chcę jednak podkreślić, że prawidłowo stosowane przepisy działają. Ochronę klienta może natomiast osłabiać niestosowanie tych przepisów przez samych przedsiębiorców lub niektóre zdarzenia nadzwyczajne występujące na rynku, które wpływają znacząco na sytuację finansową firm. Chodzić może np. o kryzys gospodarczy wywołujący jednoczesną niewypłacalność wielu podmiotów, niepokoje i zamieszki w aktywnie turystycznych rejonach świata, anomalie pogodowe wpływające na zmiany ruchu turystycznego. Zdarzenia te nie świadczą o wadliwości przepisów, ale mogą stanowić dodatkowe ryzyko dla klientów. Pracujemy nad możliwym niwelowaniem tego ryzyka.
Skoro system jest dobry, po co go zmieniać?
Prawo jest dobre, ale wiele zależy od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta