Fundusze ruszają na łowy

źródło: Rzeczpospolita

Polska jest najważniejszym rynkiem dla funduszy zainteresowanych inwestycjami w naszym regionie.

źródło: materiały prasowe

Adam Zohry, ekspert w grupie audytorsko-doradczej Mazars

W ubiegłym roku wartość inwestycji funduszy PE w Polsce była najwyższa od blisko dekady. Czy zawirowania polityczne nie schłodzą rynku?

Niemal 70 proc. funduszy private equity spodziewa się w najbliższym czasie w Polsce wzrostu liczby celów atrakcyjnych przejęć – wynika z raportu KPMG. Polska jest dla funduszy najważniejszym rynkiem w regionie. Przypada na nas ponad połowa inwestycji, przy 35-proc. udziale w PKB regionu i 31-proc. w liczbie ludności. Wartość  inwestycji funduszy stanowi 0,19 proc. naszego PKB, co daje nam 14. miejsce w Europie. W tej konkurencji niemal dogoniliśmy Niemcy (0,22 proc.).

– Mam wrażenie, że rynek fuzji i przejęć jest w przeddzień okresu prosperity spowodowanej wchodzeniem znacznej liczby firm w fazę sukcesji – uważa Sobiesław Kozłowski, analityk Raiffeisen Brokers. Z badań wynika, że fundusze nie mają problemów z dostępem do finansowania. – Inwestorzy coraz chętniej włączają zielone światło dla nowych akwizycji, a polski rynek oferuje coraz więcej ciekawych celów inwestycyjnych, zapewniając przy tym atrakcyjne stopy zwrotu w porównaniu np. z rynkami zachodnioeuropejskimi – przekonuje Tomasz Ciećwierz, ekspert z kancelarii Allen & Overy, A. Pędzich.

To tłumaczy zwiększoną aktywność funduszy, zarówno tych już obecnych w Polsce, jak i dopiero planujących debiut na naszym rynku, w tym tych z najdalszych zakątków świata.68 procent funduszy PE spodziewa się, że w ciągu dwóch lat zwiększy się liczba atrakcyjnych celów przejęć

– Ciekawym...