Jubileusz i rekordy Open’era
120 tysięcy fanów bawiło się na gdyńskim festiwalu. Największą gwiazdą były Papryczki.
Kiedy Red Hot Chili Peppers występowali w czwartek na gdyńskim Open'erze, ich najnowszy album „The Getaway" był najlepiej sprzedającą się płytą na świecie z tygodniowym wynikiem 342 tysięcy egzemplarzy.
Co prawda najdroższą na świecie gwiazdą są teraz The Rolling Stones, których honorarium za jeden koncert poszybowało grubo ponad 4 miliony dolarów, ale Mikołaj Ziółkowski, pomysłodawca i organizator Open'era obchodzącego jubileusz 15-lecia, zapraszać seniorów rock and rolla nie chciał.
Nie odcinają kuponów
Na festiwalu, który raczkował na warszawskich Stegnach, potem przeniósł się na gdyński Skwer Kościuszki, by od 2006 roku gościć na lotnisku w Babich Dołach, mają bowiem występować artyści, którzy nie odcinają kuponów. Dlatego byli tu Prince, Pearl Jam, Björk, Muse, Jack White, Kings of Leon oraz raperzy Jay-Z i Drake.
Basista Papryczek Flea podbił serca polskich fanów, nie tylko osiągając mistrzostwo świata w grze na basie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta