Mówi tak prosto, zwyczajnie
Wzrusza mnie każde jego słowo – mówiła nam na gorąco uczestniczka odprawianej przez Franciszka mszy na Jasnej Górze.
Relacja z Częstochowy
Pierwsi wierni zaczęli przychodzić na błonia przy klasztorze jasnogórskim już w nocy ze środy na czwartek. Pogoda nie była najlepsza. Padało. Później przestało, ale słońce nie wyszło.
Tłumy czekały na papieża, który z Krakowa jechał samochodem. Na rogu ul. Jana Pawła II i Szajnowicza-Iwanowa policjanci studzili zapał wiernych: – I tak nic nie zobaczycie. Jedzie w limuzynie z przyciemnionymi szybami.
Gdy jednak chwilę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta