Polacy znów prorodzinni
Czy to już wyczekiwany prorodzinny zwrot w Polsce? W I półroczu liczba ślubów wzrosła o ok. 7 proc., do 74 tys. – podaje GUS. A to nie koniec dobrych wiadomości.
Dzieci urodziło się 191 tys., a więc o prawie 5 proc. więcej niż w I półroczu 2015 r. Liczba rozwodów spadła do 32,5 tys., czyli o niemal 9 proc. Na koniec roku dane mogą być jeszcze lepsze, bo tradycyjnie częściej zawieramy związki małżeńskie latem i wczesną jesienią niż na wiosnę. A i dzieci najwięcej rodzi się w lipcu, sierpniu i we wrześniu.
– Sytuacja gospodarcza się poprawia, na rynku pracy jest lepiej, wynagrodzenia rosną, to i ludzie chętniej powiększają rodzinę – mówi Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego. Nasi rozmówcy mówią też, że efekty przynosi prorodzinna polityka państwa. —jcs